wtorek, 17 grudnia 2013

Zachwalamy !

Witam drogie Panie ! :)

W zeszłym miesiącu od pewnej uroczej damy dostałam w prezencie nawilżający płyn micelarny AA therapy. Parę z was było zainteresowane opinią na jego temat wiec dziś przyszedł ten dzień ;).

Płyn ten pochodzi z edycji specjalnej z tego co wiem można było go dorwać na promocji w aptekach za około 6zł za 100ml . Płyn oczyszcza twarz i zmywa makijaż zawiera kwas hialuronowy oraz D-pantenol.
Producent zapewnia nas iż płyn nie zawiera alergenów, parabenów oraz barwników.








Moja opinia na jego temat :
Po 2 tygodniach w których go używam dzień w dzień zrobił na mnie duże wrażenie. Nie uczulił mnie, nie podrażnił , nie szczypie w oczy oraz nie ściąga cery.
Dokładnie i dość szybko usuwa makijaż.






To produkty jakich użyłam są ułożone w tej samej kolejności






A tutaj zdjęcie po pierwszym przetarciu micelarkiem






Opakowanie ma porządne na zakręcanie z dozownikiem który pomaga uzyskać odpowiednią ilość płynu.
Szata graficzna prosta i skromna. Szkoda że nie widać ile go zostało.
Nie jestem do końca pewna tego czy płyn koi wrażliwą cerę ponieważ moja cera nie jest jakoś mega wrażliwa.

Zapach tego płynu jest niezbyt mocny ale i też niezbyt przyjemny, dość mdlący ale da się wytrzymać.

Ocena +4/5
Płyn jest naprawdę świetny ale jego zapach mnie nie urzekł .
Spokojnie bym go poleciła koleżankom i wam :)
Myślę że jak dorwę go jeszcze w miarę niskiej cenie to zaopatrzę się w niego. 

Napiszcie dziewczyny czy miałyście z tym micelarkiem doczynienia oraz jak się sprawdził u was ?
oraz dajcie znać czy miałyście jeszcze jakieś kosmetyki AA z tej lini :) .

Dziękuję za obserwowanie oraz komentarze wszystkim się odwdzięczam jak tylko czas mi na to pozwala :)
Trzymajcie się cieplutko drogie Panie !

28 komentarzy:

  1. ja jak na razie używam płynu micelarnego eveline i jestem bardzo zadowolona ;D tego z AA jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. ile kresek:))) kolorowo;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie poradził sobie ze zmyciem kresek! Ja zużyję swoje zapasy to się za nim rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. szminka z Body Shopu? czy to inny kosmetyk? ja miałam od nich szminkę, była cudna, a teraz mi zamknęli Body Shop w łódzkiej Manufakturze i jestem z powodu jej braku w mojej kosmetyczce przesmutna :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kochana szminka z Body Shop w Wrocławiu dorwałam ich szminki po 5 zł za sztukę także było szaleństwo :)

      Usuń
    2. ja tak bardzo tęsknię za tą szminką ;(

      Wesołych Świąt :*

      Usuń
  5. niezły efekt po płynie micelarnym ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. potraktowana na różowo:) dzięx za koment:**

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam ale zaciekawiłaś mnie bo efekt naprawdę niezły ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. chętnie wypróbuje, póki co moim ulubionym micelkiem jest biedronkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wydaje się być dobry :) kiedyś wypróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja mam eyeliner Glameyes ale czarny, bardzo go lubię:) nie wiedziałam, że jest też niebieski, muszę go mieć :P
    ja mam obecnie płyn z AA do cery wrażliwej i bardzo sobie chwalę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam płyny micelarne, bardzo chętnie go wypróbuję :)
    Ciekawy blog, zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo lubię płyny miceralne, idealne dla mojej cery

    OdpowiedzUsuń
  13. nie znam tego produktu, ale widać, że kolejny micelek do wypróbowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. To najczęstszy komplement jaki otrzymuje :) dziękuję za komentarz:**

    OdpowiedzUsuń
  15. czekam na nowy post ;)
    i Wesołych Świąt życzę ;*

    OdpowiedzUsuń
  16. o PROSZĘ... nie miałam go i nie spodziewałam się, aż tak dobrej opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie stosowałam, ale wydaje się być ciekawy :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. szkoda, że zapach taki :<
    Wesołych Świąt !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Widać, że dobrze sobie radzi :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakoś nie mogę przekonać się do płynów. Bardziej preferuję wersje "mleczkowatą".

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie miałam tego płynu, ale wygląda kusząco. I dobrze zmywa kosmetyki, jak widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny pomysł na test! :-)

    A kosmetyku nie znam. :-)

    OdpowiedzUsuń